Pokaz barmański Warszawa – Casa to tu

Impreza firmowa w “Casa to tu” zorganizowana 3 listopada 2011 roku,  posiadała wszystkie elementy potrzebne do dobrej zabawy. Była rywalizacja, była niespodzianka dla zaproszonych pracowników oraz czas relaksu. Pokaz barmański Radka zapewnił zdecydowanie najwięcej emocji i wrażeń tego wieczoru…

…jednak zacznijmy od początku.

Goście czwartkowej imprezy firmowej w “Casa to tu” zaczęli biesiadowanie od smakowania pysznych hiszpańskich specjałów. Tradycyjne jedzenie z tego kraju charakteryzuje się wyrazistym smakiem. W “Casie”, pikanterii dodawał jeszcze klimat tego miejsca oraz jego mroczne wnętrze. Otóż restauracja posiada wystrój rodem z filmów o Draculi. Po ognistym posiłku przyszedł czas na równie ognisty pokaz barmański.

Pokaz barmański

Show, w wykonaniu Radka, jakie zobaczyli uczestnicy imprezy firmowej w Casie przerosło ich oczekiwania. Butelki wirowały w powietrzu. Shakery, kubki, szklanki i inne akcesoria barmańskie unosiły się ku górze i posłusznie spadały wprost w ręce zwinnego barmana. Wszystkie te akrobacje odbywały się w rytmie przebojów lat 70 – tych. Możecie sobie wyobrazić ile frajdy sprawiło to przeniesienie się w czasie i dreszczyk emocji.

Zabawnym momentem podczas pokazu był nagły huk spowodowany bijącą się butelką. Musze was zaskoczyć, że nie należała ona do Radka. Ktoś z publiczności upuścił koktajl na widok tych wszystkich kombinacji. Nic dziwnego, jeżeli barman podpala swoje butelki i następnie beztrosko żongluje nimi z gracją i uśmiechem na twarzy. Tym, którzy oglądają to widowisko poziom adrenaliny nagle się podnosi.

Po emocjach jakich dostarczył pokaz barmański nadszedł czas na relaks. Znakomita kawa i słodkości cieszyły się popularnością i jednocześnie z szybkością znikały ze stołów.

Mieszaj z głową – czyli szkolenie z komponowania koktajli

Ostatnim punktem czwartkowej imprezy firmowej było szkolenie z przygotowywania drinków.  Uczestnicy mieli możliwość wejść za bar i skomponować autorski koktajl. Mieszanie napoi okazało się proste i przyjemne dzięki pomocy barmanów. Kobiety najchętniej poznawały recepturę Mojito – orzeźwiające i delikatne. Mężczyźni skupili się na mocniejszych trunkach i razem z barmanami dyskutowali o whisky i burbonie.